Przyszłość wyspy naszej oraz wysp naszych dalszych sąsiadów jest w wielkim niebezpieczeństwie. Niebezpieczeństwem tym jest zagrożenie ekologiczne oraz swoiste zagadnienie logistyczne. Coraz więcej odpadów gromadzi się na naszej wyspie. Możliwości są dwie: Albo zaprzestaniemy nadmiernej konsumpcji, albo dojdzie do sytuacji, w której nawet niektóre drogi przestaną być drożne, bowiem ogrom odpadów zapełni wyspę do takiego stopnia, że utracimy pełną mobilność między miastami. Nie pomaga w tym fakt, że władze Los Santos zaczęły skupować odpady z miasta Chong-tyng. Co prawda za duże pieniądze, ale w tym tempie koszty magazynowania nieczystości mogą przewyższyć samą wartość otrzymywaną za przeniesienie problemu z Chong-tyng do LS. Bardzo możliwe, że to właśnie w Los Santos powstaną w przyszłości pierwsze zatory drogowe.

Na ten czas władze LS zleciły firmie Trash Company wybudowanie składowiska w dokach tegoż miasta, o jakże nie skomplikowanej nazwie Centralne Składowisko Odpadów Los Santos (CSOLS). Docelowo tam mają trafiać wszystkie odpady z San Fierro, Las Venturas, Los Santos i innych miast, od których LS skupuje nieczystości.

Natomiast potrzeba jeszcze wielu rąk do pracy, aby przenosić odpady z różnych miejsc na wyspie do CSOLS. W tym celu ruszył projekt, przy którym pracowali specjaliści ds. zarządzania odpadami ze wszystkich kluczowych miast. Projektem tym są “Wielkie Porządki”.

Na czym to będzie polegać? Obywatele w każdy weekend będą mogli transportować nieczystości z odpowiednio przygotowanych punktów odbiorczych, w których zebrało się najwięcej odpadów, do strategicznego punktu dostawczego (Port Główny). Z Portu Głównego zaś nieczystości w kontenerach będą transportowane statkami towarowymi do CSOLS. Za każdą dostawę władze miast LS, SF I LV będą wypłacać rządowe pieniądze dla ochotników.